[treść dokumentu]
/Ż/igimont Awhusta Boż/u/iu miłostiu korol polskoj wielikij kniaź listowskij, ruskij, pruskij, żomojtskij i innych. /Cz/inim znamienito sim listom chto na niebo posmotrit abo cztuczi jeho usłyszit ninisznim i na potom buduczim, komu budiet potreb toho wiedati, iż jesmo majuczi łaskawyj wzgląd na podkomorieho naszoho starostu kowienskoho derżawcu kormiałowskoho i rumsziszskoho pana Hrihoria Aleksandrowicza Chodkiewicza i na znamienitost służb priedkow i otca jeho miłosti, kotorymi oni nam hosudarju i Reczipospolitoj wiernie i pożitocznie zasłuhowali tak i na jeho miłosti samoho służby. Iż jeho miłost z mołodosti let swoich u dworu naszoho triwajuczi ustawicznymi i nakładanymi służbami swoimi i nam sia stale zachował. I protiwko nieprijatielej naszich na posłuhach naszich i ziemskich czastokrot bywajuczi utrat swoich nie litował. I tych czasów na wieseli naszom hosudarskom i pri wnoszenju i koronaciej korolewoje jej miłosti i wiełikoje kniahini Katariny buduczi ku ucztiwosti dworu naszoho z niemałym pocztom, kosztownie i ucztiwie prijechawszi dosyt nakładu i utrat swoich priniał.
Pro tyi jeho znamienityi zasługi i utraty i w piered chotia[czi]b jeho ochotnym ku służbam naszim widieti z łaski naszoje hosudarskoje i za prozboju jeho dozwolili jesmo jeho mi[łos]ti i i sim listom n[a]szim dozwoljajem w ymieniu jeho otcziznom w Zabłudowi w gruntie jeho supraslskom miesto i korczmy wolnyj i mieszczanow i korczmitow z szinki miedowymi, piwnymi i horełczanymi sadit i torh w tom miestie na kożdyj tyjdien w dien po-niedziałkowyj. A jarmarki dwa, odin na dien Wniebowziatia Panni Marii,2 a druhij na sw[ia]toho Juria wiesznieho3 so wsimi tymi wolnostiami jako się i indie w tom państwie nfajszom Wielikom Kniazstwie Litowskom w miestiech i torhoch i jarmarkach kn[ia]zskich i pańskich, obyczaj wolnostiech zachowywajet mieti i jeho wżywati. l wolno budiet do toho miesta jeho w tot dien torhowyj poniediełkowyj i na tyi jarmarki w siem listie n[a]szom wyszej opisanyi tak poddanym kupcom n[a]szim kn[ia]zskim, pańskim, jako czużoziemcam s towary i kupliami swoimi dobrowolnie prijeżdzati, torhowati i kupcziti. 
A pan podkomori sam i jeho żona i dieti i potomki ich m[i]ł[o]sti kotorym by sia na potom tot dwór imienie Zabłudowie i toje miesto po niem i pri niem jakimżekolwiek obyczajem ostało, wsich tych pożitkow, kotoryi s toho miesta i s korczom i s torhow i z jarmarków w tom imienju jeho w Zabłudowi na nich prichoditi budut i jakimbykolwiek obyczajem mienowany i nazwany abo pribawieny byti mohli toho wsieho wżiwati i ku swojemu lepszemu i wżitocznomu obierati jako sami naliepiej 
rozumiejuczi wiecznymi czasy i niczini nieporuchno majut. 
I na to jesmo dali jemu sies nasz list do kotoroho i pieczat naszu priwiesiti kazali. 
Pisań u Krakowie lieta Bożieho Narożienja tisiacza piatsot piatdiesat trietieho mfiesajca awhusta dwadcat pierwoho dnia [21 VIII 1553]. 
Sigismundus Augustus Rex 
Sta. Komorowski pisar
[przypisy]
a. Brak pierwszej litery imienia króla. Pozostawiono wolne miejsce na ozdobny inicjał, którego nigdy nie wykonano. 
b. Ubytek pergaminu, fragment tekstu uzupełniony na zasadzie prawdopodobieństwa. 
1. Ślub króla Zygmunta Augusta z Katarzyną Habsburżanką miał miejsce w Krakowie w 1553 r. Opis uroczystości weselnych zamieścił Ł. Górnicki, Dzieje w Koronie Polskiej, Kraków 1637. 
2. 15 sierpnia. 
3. 23 kwietnia.
4. Zakładaniu miasta towarzyszył większy proces osadniczy. Kilka miesięcy wcześniej w Łomży, 25 I 1553 r. królowa Bona zwolniła majętność zabłudowską od wchodów poddanych włości bielskiej i surazkiej. Poleciła też swym sługom, by zorientowali się w wysokości dani miodowej, która do zamku bielskiego przychodziła z terytorium Puszczy Błudów, by ją zamienić na daninę pieniężną - por. S. Kossakowski, op. cit., t. I, s. 302-305. Kossakowskiemu znane były 2 egzemplarze tego dokumentu (który przy okazji ogłosił drukiem): w Archiwum hr. Kossakowskich w Brzostowicy Wielkiej i w ML ks. 213, k. 232.
[komentarz] Grzegorz Pietrowski
Najstarsza wzmianka w źródłach pisanych o istnieniu w Zabłudowie dworu pochodzi z 6 XII 1550 r., kiedy to miało miejsce rozgraniczenie puszczy Błudów między synami Aleksandra Chodkiewicza. Na rozwój i znaczenie Zabłudowa miała wpływ powstająca w bliskim sąsiedztwie, w Knyszynie i Tykocinie, siedziba króla Zygmunta Augusta.

Od samego początku, aż do swej śmierci w 1549 r. organizował ją Aleksander Chodkiewicz. Natomiast jego synowie: Grzegorz, Hieronim i Jerzy należeli w tym czasie do antyradziwiłłowskiej opozycji, dlatego też odsunęli się od króla i życia politycznego. Dopiero po 1550 r. nastąpiło zbliżenie do Zygmunta Augusta; Grzegorz Chodkiewicz znowu cieszył się zaufaniem i względami królewskimi.

W 1553 r. Zygmunt August wystawił dla Zabłudowa przywilej lokacyjny. Król tłumaczył w nim, że miasto Zabłudów pozwolił założyć Grzegorzowi Chodkiewiczowi z wdzięczności za jego przyjazd do Krakowa na ślub Zygmunta Augusta z trzecią żoną Elżbietą Habsbużanką. Nadał również miastu cotygodniowy targ i 2 jarmarki w roku.

Grzegorz Chodkiewicz, zakładając miasto, wzorował się na planowaniu urbanistycznym zgodnym z konwencjami nowożytnymi. Renesansowa siedziba Chodkiewicza i miasto Zabłudów wyraźnie korespondowały z podlaską rezydencją władcy wzniesioną w Knyszynie i w Tykocinie, która stała się wzorcem kształtowania przestrzeni miejskiej m.in. w Zabłudowie (też w Augustowie, Wasilkowie). Plany miasta wyodrębniał bardzo regularny, szachownicowy układ ulic, zintegrowanie z siedliskami użytków ogrodowych i rolnych. Miasto pozbawione było funkcji obronnych. Chodkiewicz usytuował miasteczko Zabłudów w sąsiedztwie wielkomiejskiej rezydencji, oddzielonej od niego rzeką i stawem. Osada należała do rzadkiego przykładu miast założonych na surowym korzeniu. Siedzibę zarządu dóbr zabłudowskich przeniesiono na obecne miejsce również w 1553 r.

Zakładaniu miasta towarzyszył proces osadniczy. Kilka miesięcy wcześniej w Łomży 25 I 1553 r. królowa Bona zwolniła majętność zabłudowską od wchodów poddanych włości bielskiej i suraskiej. Poleciła też swym sługom, by zorientowali się w wysokości dani miodowej, która do zamku bielskiego przychodziła z terytorium puszczy Błudów, by ją zamienić na daninę pieniężną.
[warto przeczytać]
Maroszek J., Pogranicze Litwy i Korony w planach króla Zygmunta Augusta. Z historii dziejów realizacji myśli monarszej między Niemnem a Narwią, Białystok 2000;
Maroszek J., Renesansowy układ przestrzeni miasta Zabłudowa, "Zeszyty Naukowe Politechniki Białostockiej". Nauki Techniczne, nr 98, Architektura, z. 13, s. 13-16;
Prawa i przywileje miasta i dóbr ziemskich Zabłudów XV – XVI w., oprac. J. Maroszek, Białystok 1994;
Szot A., Dzieje rzymskokatolickiej parafii p. w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Zabłudowie, Białystok 2003.
[opis zewnętrzny] Oryginał, rękopis, na odwrocie dokumentu znajdują się zapiski, jęz. starobiałoruski, pergamin, 1 karta.
[miejsce przechowywania] Zbiory prywatne Bogdana Mikuły, Warszawa
Wypis dokumentu został zaczerpnięty z opracowania prof. Józefa Maroszka, Prawa i przywileje miasta i dóbr ziemskich, Zabłudów XV – XVIII w, Białystok 1994 r. 
Back to Top